2024 zamknięty. Podsumowanie weekendu Asian Le Mans Series na Yas Marina Circuit
Ostatnie dwie rundy sezonu Asian Le Mans Series oznaczały wiele rzeczy, ale również to, że wiele zespołów może zacząć swoje przygotowania do sezonu 2025. Na torze Yas Marina oficjalnie zakończono lokalne zmagania długodystansowe w Azji, i wyłoniono ich zwycięzców.
Podwójny wyścig w UAE jest ostatnim, gdzie zobaczyliśmy samochody LMP3 z silnikiem Nissan na najwyższym poziomie rywalizacji tych prototypów. Asian Le Mans Series potwierdziło, że wypad do Abu Zabi jest ostatnim „ryknięciem” Ligierów JS P320, które towarzyszyły serii od 2016 roku. Wiele zespołów miało dane zdobyć w tej klasie sukcesy, nawet Inter Europol Competition. Dzięki wygraniu klasy LMP3 właśnie owym prototypem w sezonie 2018/2019, Polacy znaleźli się po raz pierwszy na legendarnym wyścigu Le Mans.
Ostatnie treningi na wyspie Yas
Pierwsza, nieprzerwana sesja treningowa pozwoliła stawce 47 samochodów rozgrzać się przed intensywnym weekendem. Najlepszy czas w tej sesji zdobył Allen James z RD Limited #30 w klasie LMP2. Drugi najlepszy czas należy do Harrego Kinga z #91 Pure Rxcing, a trzeci czas zdobył Tom Dillmann dla Proton Competition #22.
W klasie LMP3 najszybsze było High Class Racing #49 z czasem Andersa Fjodbacha. Drugą najlepszą czasówkę Ligierem JS P320 zdobył Ian Aguilera z RLR M Sport #15. Trzeci najszybszy prototyp LMP3 należał do Bretton Racing #26 i Theodora Jensena. W samochodach GT prowadził Car Collection Motorsport #21 z czasem Alexa Fontany w Porsche 911 GT3. Za nim znalazł się Luca Stolz jadący Mercedesem AMG GT3 EVO dla Winward Racing #81. Ostatni „stopień” podium wypełnia kierowca z pod skrzydeł stajni Porsche, Laurin Heinrich, jadący Porsche 911 GT3 dla Origine Motorsport #87.
Ostatni trening w sezonie 2024/2025 nie obył się bez przerwy w swym przebiegu – porządkowi musieli sprzątnąć odłamki na torze, które nawet minimalne, mogą wywołać sporą szkodę. Najszybszy w tej sesji był Tristian Vautier, ustawiając RD Limited #30 jako liderów obydwu sesji. W klasie LMP3 triumfowało Czeskie Bretton Racing #26, a najszybszy czas w klasie GT zdobyło Car Collection Motorsport #12, siostrzane auto do triumfatora z sesji pierwszej.

(Przerywane) sesje kwalifikacyjne
Zaczynając od sesji kwalifikacyjnych samochodów GT, ciężko było jakiejkolwiek ekipie ustalić dobry czas. Czerwone flagi, używane podczas sesji aż trzy razy, przerwały próby ustalania szybkich okrążeń. Spora ilość zespołów nie wyrobiła nawet drugiej czasówki, wymaganej do wyścigu w niedzielę. Pole Position do wyścigu pierwszego zdobyło Winward Racing #81, a pole position do wyścigu drugiego zdobyło Climax Racing #2.
Kwalifikacje prototypów LMP2 i LMP3 na Yas Marinie nie były o wiele lepsze. Podwójne pole position w klasie LMP2 powędrowało znowu do Proton Competition #22, zdobyte przez Giorgio Rodę. W klasie LMP3 wyczyn Rody powtórzyło High Class Racing #49 pod przewodnictwem Thomasa Kiefera. Pure Rxcing #91, jeden z faworytów do mistrzostwa LMP2, wywołało czerwoną flagę. Zmusiło ich to do startu w wyścigu z ostatniego miejsca na gridzie, tuż za samochodami GT.

Trzy i pół godziny Abu Dhabi. Wyścig pierwszy
Pomimo świetnej zapowiedzi wyścig nie rozpoczął tak, jakby ktokolwiek tego chciał. Na pierwszym okrążeniu zderzyły się ze sobą QMMF by Herberth #46 i Tsunami RT #79, niszcząc barierę przy miejscu kolizji. Dyrekcja wyścigu zadecydowała o wywieszeniu czerwonej flagi i naprawie uszkodzeń, co zajęło im ponad godzinę. Na szczęście dla kibiców, do czasu wyścigu, który pozostał po wznowieniu, dodano pół godziny.
Rywalizacja przybrała na obrotach, gdy do walki o lidera klasy LMP2 zawzięło się Pure Rxcing #91 i Proton Competition z numerem #22. Jak to bywa w wyścigach, gdzie jedzie wiele klas jednocześnie, kolizje pomiędzy nimi nie są niczym nowym. LMP3 Ultimate #35 uderzyło w LMP3 High Class Racing #49 i GT Winward Racing #81, co skończyło się dla obydwu LMP3 stratą okrążeń i DNFem samochodu GT. Nie ominęło nas nawet zapalenie się samochodu, iż przez to Ferrari 296 GT3 zespołu Car Guy #51 musiało przez to się wycofać z wyścigu.
Pół godziny do końca wyścigu pierwszego została przyznana kara dla Proton Competition #22 za kolizję z AF Corse #83 która została odwołana, a potem przywrócona z powrotem. Oznaczało to wręcz tragedię dla niemieckiej ekipy z numerem #22, gdyż zabrało im to ich jedyną szansę na wygranie mistrzostwa.
Zwycięzcami w klasie LMP2 okazali się Algarve Pro Racing #25, których siostrzane auto z numerem #20 zajęło drugą lokatę. Trzecie miejsce objęło wcześniej ukarane Proton Competition #22, których marzenia o podium zostały uratowane. Proton Competition z numerem #11 zostało ukarane aż 39 sekundową karą powyścigową za nie wypełnienie czasu minimalnego dla każdego kierowcy. Zepchało to ich na piątą lokatę, awansując AF Corse #83 na miejsce czwarte.
W LMP3 wygrało RLR M Sport #15, drugie miejsce wędrujące do Bretton Racing #26. Trzecie miejsce zajęło Graff Racing #7. Polski Inter Europol Competition zajął czwartą i piątą lokatę samochodami #34 i #43.
Klasę samochodów GT na torze Yas Marina Circuit zdominowały samochody Porsche, Manthey EMA #92 wygrywające wyścig, z Manthey #10 na drugim miejscu. Podium dopełniło Winward Racing #16 jadące Mercedesem AMG GT3 EVO. Climax Racing #2, wicelider wyścigu w klasie GT, musiał dokonać awaryjnego pitstopu dziesięć minut przed końcem wyścigu, co odebrało im szansę na zwycięstwo, jak i na podium. Dani zwycięzcy w każdej klasie oznaczali natomiast to, że wyniki mistrzostw Asian Le Mans Series rozstrzygną się dzień później.

Mistrzostwa na Yas Marina rozdane. Wyścig drugi
Drugie podejście do wyścigu na Yas Marina niestety skończyło się tak, jak poprzednie. Na pierwszym okrążeniu zakręcił się samochód Algarve Pro Racing #25, lecz nie odniósł obrażeń. Tego nie można było powiedzieć o samochodzie Lamborghini Huracan GT3 EVO zespołu Prime Speed Sport #48. Jego kolizja z barierą wywołała czerwoną flagę. Zajęła ona pół godziny, a dyrekcja wyścigu sprytnie doliczyła czas stracony tak, aby nie wprowadzać zmian w czasach jazdy kierowców.
Po wznowieniu wyścigu mieliśmy wiele neutralizacji, w każdej ze swoich form. Również z wielu powodów, czy to odłamki na torze, obroty samochodów czy kolizje, wiele samochodów nie ukończyły rywalizacji, takie jak m.in 2Seas Motorsport #96 w klasie GT. Czysty przebieg wyścigu po przekroczeniu drugiej godziny stał się normą, lecz nie oznaczało to końca wydarzeń. Wiele samochodów miały ze sobą stłuczki, takie jak Winward Racing #16 i Dragon Racing #8, które nie wpłynęły końcowo na ich rezultaty.
Wraz z zbliżaniem się do końca wyścigu na wyspie Yas, rywalizacja samochodów LMP2 o zwycięstwo w wyścigu i potencjalnie mistrzostwo Azjatyckiej Serii Le Mans przybrała na sile. W pewnym momencie o pierwszą lokatę walczyły aż cztery auta: AF Corse #83, RD Limited #30, Proton Competition #22 i Nielsen Racing #24. Zwycięsko z tej batalii wyszedł samochód z numerem #83 lecz reszta ekip nie skapitulowała aż do wywieszenia flagi w szachownicę.
W klasie LMP3 niestety Inter Europol Competition nie było spotkane z dużą ilością szczęścia. Niefortunnie, Algarve Pro Racing #20 podczas obrotu na torze uderzyło w różowego Ligiera polskiego zespołu i kiedy już wydawało się, że samochód #34 wychodzi na prostą, Daniel Ali był zmuszony do zjazdu i stracenia aż jedenastu okrążeń na naprawienie usterki.

Po powrocie na tor, również załoga #34 została ukarana przejazdem przez aleję serwisową za zbyt wysoką prędkość w pitlane. Samochód #43 również nie miał zbyt dużo szczęścia, będąc ukaranym na sam koniec wyścigu karą, jaką otrzymało ich siostrzane auto, ale za nie przestrzeganie limitów toru. Samochody z Polską flagą skończyły na szóstym i piątym miejscu, z lepszym wynikiem należącym tym razem do LMP3 z numerem #43.
Samochody Porsche 911 GT3 może nie zdominowały klasy GT, lecz nie przeszkodziło to samochodowi Manthey #10 wygrać ostatniego wyścigu tego sezonu ALMS i przy okazji jego mistrzostwa. Daje im to możliwość wystawienia auta na Le Mans. Na podium dołączyli do nich jadący Aston Martinem Vantage EBM #89 i Ferrari 296 Kessel Racing #74. Wicemistrzami klasy GT zostali Manthey EMA #92, siostrzany samochód do zwycięzcy mistrzostwa i Winward Racing #81.
Zwycięstwo w klasie LMP2 podczas rundy na Yas Marina Circuit należało do AF Corse #83. Na drugim miejscu skończyło Nielsen Racing #24, a na trzecim miejscu znalazło się RD Limited #30. Oznacza to, że mistrzostwo LMP2 i zaproszenie na Le Mans wędruje do ekipy APR – decyzja, jakie auto pojedzie na Le Mans, należy już do nich. Wicemistrzowie klasy LMP2 to kolejno RD Limited #30 i AF Corse #83.
Klasa LMP3 widziała bardzo wiele zmian co do zwycięscy wyścigu jak i mistrzostwa. Lecz to High Class Racing #49 zdobyło wygraną w ostatnim wyścigu na Yas Marina Circuit, po świetnej decyzji strategicznej co do zjazdu do alei serwisowej, która się im opłaciła. Za nimi skończyło RLR M Sport #15 i Bretton Racing #26. Ostatnimi mistrzami LMP3 jadącymi Ligierami JS P320 jest Czeskie Bretton Racing. Drugie i trzecie miejsca w mistrzostwach należą do RLR Limited #15 i Ultimate #35.

Źródła: Oficjalna strona Asian Le Mans Series, Oficjalne konto Asian Le Mans Series na X
Będzie nam niezmiernie miło, jeśli postawisz nam wirtualną kawę – to nasze paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕
Opublikuj komentarz