Inter Europol Competition zaprezentował składy w IMSA i ELMS
Dni powoli mijają, co oznacza że przybywa ogłoszeń na sezon 2025. Czy to zmiany samochodu, czy to ogłoszenie składu – jeśli dana drużyna ma plan startować, to musi się z tym zaczynać streszczać. Inter Europol Competition nie ociągał się z tym, ani ze składami na ELMS. Podane zostały składy, które mają w planach ponowne podbicie wszystkich stawek w mistrzostwach prototypów Le Mans Prototype w przyszłym roku.
Od początku, czyli teraz jedziemy samodzielnie
Pierwszy rok Inter Europolu w Ameryce był rokiem współpracy z PR1/Mathiasen Motorsports. Piekarze w wielu kwestiach polegali na swoim „współpracowniku”. Przez współpracę, numer samochodu polskiego zespołu nie był klasycznym dla nich #34 lub #43. Numerem używanym w 2024 było 52, co jest numerem PR1/Mathiasen. W 2025 roku ulega to zmianie, jest to pierwszy pełny sezon Inter Europolu za oceanem „samodzielnie”. Przekłada się to nawet na wcześniej wspomniany numer – w IMSA wystartują z #43.
Nie jest to jedyna zmiana co do startu Inter Europol Competition w IMSA. Kierowcy również ulegli zmianom. Z mistrzowskiego składu z 2024 ostał się tylko francuz, Tom Dillmann. Jakub Śmiechowski nie będzie startował w serii IMSA w 2025. Nie jest nam jeszcze znana przyszłości Nicka Boullego. Czwarty kierowca, który startuje z zespołem tylko podczas Daytony24, którym w 2024 był Clement Novalak, a później z powodu jego urazu Pietro Fittipaldi, który podobnie do Śmiechowskiego i Boullego nie pozostał na swym stanowisku.
Nowi, amerykańscy „Turbo Piekarze”
Z powodu odstąpienia Śmiechowskiego od uczestnictwa w IMSA, tak jak i zmiany reszty kadry samochodu #43, kibice będą mieli okazję zapoznać się z wieloma nowymi kierowcami w żółto-zielonych barwach. Skład z Dillmannem dopełnią Jon Field, Bijoy Garg, i Antonio Felix da Costa.
Najbardziej znanym nazwiskiem z nowego składu jest znany wielu kibicom da Costa. Portugalczyk ma bogate doświadczenie w wielu seriach, takich jak WEC i Formuła E. Wygrał on mistrzostwo i wyścig Le Mans wraz z Jotą w 2022 w klasie LMP2. W sezonie 2019/2020 Formuły E został jej mistrzem z DS Techeetach. Zastąpi on Clementa Novalaka w pozycji czwartego kierowcy na tzw. Rolex24. Nie jest on pełnoprogramowym kierowcą.
Najstarszym, i równocześnie brązowym kierowcą, zastępującym Nicka Boulle, jest Jon Field. Amerykanin startował w „przodku” IMSA, American Le Mans Series, wygrywając w niej mistrzostwo w 2002. Mianowicie, był drugim wicemistrzem Radical World Finals w 2022. Jego doświadczenie idealnie skomponuje się z umiejętnościami reszty kierowców.
„Jestem podekscytowany, że mogę ponownie ścigać się w mistrzostwach IMSA… chociaż trochę się zmieniło od mojego ostatniego wyścigu w tej serii. Cieszę się, że będę ścigał się z Inter Europol Competition. Mają silny rodowód w wyścigach LMP2, więc czuję, że jestem w dobrych rękach z nimi i moimi pilotami. Dołączając do zespołu po zwycięstwie w mistrzostwach IMSA LMP2 w zeszłym sezonie, czuję, że mamy dobry pakiet, aby ponownie sięgnąć po mistrzostwo. Nie mogę się doczekać startu w Daytonie”.
Jon Field, Informacja prasowa Inter Europol Competition
Srebrnym zawodnikiem tego układu jest Bijoy Garg. To on zastępuje Jakuba Śmiechowskiego w roli kierowcy, który wsiada tylko na rundy długodystansowe. Garg przed przesiadką do LMP2 wygrał pierwsze mistrzostwo LMP3 w serii IMSA VP Racing SportsCar Challenge, zdobywając 4000 punktów. Jest on kierowcą, który będzie bronił zwycięstwa na Le Mans w 2025 roku. Amerykanin był częścią składu United Autosports, który tego dokonał. W tegorocznym European Le Mans Series, United Autosports wraz z nim w składzie zajęło jedenastą lokatę w mistrzostwach.
Jako jedyny w dwóch programach, czyli trochę więcej o Tomie Dillmannie
Tom Dillmann jest znany kibicom piekarzy bardzo dobrze. Jest on złotym, w pełni programowym kierowcą Inter Europol Competition nie tylko na IMSA, a także w ELMS w samochodzie #43. W obydwu seriach jego tempo dowodziło, bez wątpienia, że na swą licencję zasługuje. Po sezonie 2024 wpadną na jego konto mistrzostwo IMSA LMP2, i wicemistrzostwo ELMS LMP2. Dillmann miał okazję startować cztery razy w Le Mans w 2018, 2019, 2022 i 2023. Każda próba podbicia swego „domowego podwórka” skończyła się niepowodzeniem i nie ukończeniem wyścigu. Ma on najwięcej doświadczenia w współczesnej maszynerii długodystansowej z składu IMSA, jadąc w LMP1, LMP2, LMP3, jak i w Hypercarze.
„Razem z zespołem odkryliśmy serię IMSA i jej różne niuanse w zeszłym sezonie i możemy wystartować w Daytona z dużo większą wiedzą niż w zeszłym roku. Z nowymi kolegami z zespołu, cel pozostaje ten sam: zdobyć drugie mistrzostwo!”.
Tom Dillmann, Informacja Prasowa Inter Europol Competition
Tom Dillmann również pozostaje w ELMS, co czyni go trzecim kierowcą piekarzy w 2025, który będzie łączył kilka programów. Jest on zaraz za Douwe Dedeckerem i Timothy Creswickiem.
Nie byli dłużni. Piekarze potwierdzeni na European Le Mans Series
Poza ogłoszeniem pełnej listy uczestników IMSA w kolorach piekarni, dzień później również przywitały nas ogłoszenia z Małopola. Inter Europol Competition ma w planach wystawić trzy samochody w ELMS w 2025 roku. Będą to dwa LMP2, z numerami kolejno 34 i 43, i jedno LMP3 z numerem 88. Z prowizorycznej listy zgłoszeń wiemy też, kto zasiądzie w owych samochodach.
LMP2 z numerem 43 będzie zaszczycone uczestnictwem Jakuba Śmiechowskiego, który wraca do tej serii po pięciu latach przerwy, z dużym bagażem doświadczenia – m.i.n wygraniem IMSA czy zwycięstwem na Le Mans. Wraz ze Śmiechowskim, w owym prototypie pojawi się brytyjczyk Nick Yelloly i wróci do składu Tom Dillmann, o którym wspomniałam wyżej. W ubiegłym sezonie, Yelloly nie miał zbyt wielu sukcesów, lecz rok wcześniej zajął drugą lokatę w GT World Challenge Europe Endurance Cup.
Siostrzany samochód do wspomnianego powyżej, z numerem 34, ma już podaną całą trójkę zawodników. Są nimi powracający do IECu Luca Ghiotto, Pedro Perino i nowa twarz dla turbo piekarzy – Juan-Baptiste Simmenauer. Ghiotto był kierowcą samochodu 34 w roku 2024, a Perino otrzymuje promocje z LMP3. Simmenauer brał udział w ubiegłym już sezonie ELMS, choć nie osiągnął tam sukcesów.
Drużynę IECu opuścił Vladislav Lomko, zawiązujący siły z Vector Sport w LMP2. Sebastian Alvarez również opuścił drużynę, występując w IMSA wraz z Tower Motorsport w klasie LMP2. Podobnie, nie mamy potwierdzenia co do przyszłości Clementa Novalaka.
Ostatni samochód wystawiony przez Inter Europol w ELMS na rok 2025 to LMP3 – nowy Ligier JS 325 – Toyota będzie kierowany przez znaną nam już dwójkę kierowców z składu na Asian Le Mans Series, Timothego Creswicka i Douwe Dedeckera, a trzeci kierowca nie pozostał jeszcze potwierdzony.
Źródła: Informacja prasowa Inter Europol Competition, strona www.historicracing.com, oficjalna strona IMSA, wywiad z Jakubem Śmiechowskim dla www.powrotroberta.pl, oficjalna strona Inter Europol Competition, Prowizoryczny Entry List European Le Mans Series 2025, oficjalny profil Inter Europol Competition na X
Będzie nam niezmiernie miło, jeśli postawisz nam wirtualną kawę – to nasze paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕
Opublikuj komentarz