Doohan wystartuje z numerem siedem

Jack Doohan BWT Alpine F1 Team

Choć trudno oczekiwać, że niczym agent 007 znienacka przedrze się przez stawkę, by dotrzeć do wroga, Jack Doohan właśnie z siódemką na bolidzie Alpine A525 pojawi się na torach wyścigowych w sezonie 2025. Co ciekawe, choć wybór ten odpowiada kierowcy, wcześniej optował za zupełnie innym numerem, co podkreślał w mediach.

Wszystkiemu winny Kimi…

Podczas weekendu wyścigowego Grand Prix Włoch 2024 Jack Doohan przyznał otwarcie, że chce się w 2025 roku ścigać z numerem 12 na bolidzie. Wkrótce jednak okazło się, że nie on jeden. Na ten sam pomysł wpadł Andrea Kimi Antonelli, który w przyszłym roku pojawi się u boku George’a Russella w bolidzie Mercedesa. Antonelli podkreślał, że numer na dla niego znacznie, bo jego idolem jest jeżdżący niegdyś z dwunastką Ayrton Senna.

Jak to w tego typu sytuacjach bywa, światem rządzi zasada „kto pierwszy, ten lepszy”, a to, co na papierze, ma większą wartośniż umowa słowna. W efekcie to Mercedes szybciej złożył do FIA wniosek o nadanie Kimiemu numeru 12, z którym pojawiłsię już podczas sesji treningowej. Tym samym Doohan zmuszony został wybrać numer ponownie, stawiając na… siódemkę.

Kimi Raikkonen 7 Doohan

…a nawet dwóch Kimich

Numer 7 ostatni raz gościł w stawce Formuły 1 w 2021 roku na bolidzie prowadzonym przez Kimiego Raikkonena. Co ciekawe, małomówny Fin, będący do dziś ostatnim mistrzem śwaita w barwach Ferrari, też podpadł z doborem numeru. Na siódemkę czaił się m.in. Charles Leclerc, któy ostatecznie wybrał 16 (swój dzień urodzin, ponadto 1+6=7), bo siódemkę miał Kimi. Co najlepsze, Raikkonen wybrał ten numer… bo tak. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów:

„Musieliśmy po prostu wybrać numer, więc go po prostu wybrałem. Była szansa, że ​​wezmę 6, ponieważ wygrałem z nim mistrzostwa, ale wiedziałem, że [Nico] Rosberg chciał tego numeru, ponieważ jego ojciec wygrał z nim mistrzostwa, więc po prostu wziąłem siódemkę. To było dla mnie w porządku”.

Doohan mimo wszystko zadowolony

Jeden z czterech (obok Antonellego, Olivera Bearmana i Gabriela Bortoleto) debiutantów na 2025 zdaje się być i tak zadowolony. Znaczenie szczęśliwej siódemki podkreślił w rolce na Instagramie Jack Doohan:

„A zatem, numer siedem będzie moim numerem wyścigowym na 2025 rok. Jestem super podekscytowany. Naprawdę chciałem wybrać numer, z którym ścigałem się wcześniej, to coś, co miało dla mnie znaczenie. Ścigałem się z numerem siedem w 2019 roku, a jeden z moich idoli, super wyjątkowa osoba i kierowca, Kimi Raikkonenem, również jeździł z tym numerem. Naprawdę nie mogę się doczekać, aby kontynuować to i uczynić numer swoim i tak, mieć trochę szczęścia od numeru siedem.”

Źródło: Alpine / Jack Doohan na Instagramie


Podobają Ci się nasze teksty? Chciałbyś się jakoś odwdzięczyć?
Będzie nam niezmiernie miło, jeśli postawisz nam wirtualną kawę – to nasze paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕
Postaw mi kawę na buycoffee.to

1 comment

Opublikuj komentarz