Wiele bałaganu i niespodziewany zwycięzca. Podsumowanie 2. rundy NASCAR
W nocy z niedzielę na poniedziałek (ogromny szacunek dla osób, które jak ja zarywają noc) mieliśmy okazję ponownie oglądać auta jeżdżące po owalu. Tym razem już tylko 39 kierowców zabrało się za walkę o udział w fazie pucharowej na koniec sezonu. Nie zmienia to faktu, że ta ilość wciąż robi wrażenie. Zawodnicy zgotowali nam świetne, ale też długie widowisko. Jeśli nie mieliście okazji oglądania wyścigu, to zapraszam was na podsumowanie 2 rundy NASCAR 2025.

Kwalifikacje NASCAR na nietuzinkowym obiekcie
Druga runda odbyła się na Atlanta Motor Speedway, a więc legendarnym amerykańskim obiekcie. Jest to półtora milowy (około 2.4 km) owal, który od 2022 roku ma zaszczyt bycia określanym jako superspeedway, co sprowadza się do faktu, że jedzie się tam z gazem w podłodze (o ile się nie oszczędza paliwa) przez cały wyścig. To właśnie tutaj, w zeszłym roku, mogliśmy być świadkami najbliższego finiszu w całej historii serii. Wtedy Suarez, Blaney i Busch zmieścili się w zaledwie 0.007 sekundy!
Rozpoczynając kwalifikacje wszyscy się spodziewali dobrych wyników Forda, gdyż ich samochody kochają wysokie prędkości. I tak się też musiało stać, bo pierwsze pięć pozycji należały do amerykańskiej marki. Pole position zdobył Blaney, chociaż zdołał być tylko o 0.002 sekundy przed zawodnikiem Penske – Cindric’owi. Za nimi zakwalifikowali się Berry z Logano, który jest kolegą zespołowym Cindrica (co miało się okazać pomocne w wyścigu).
Najwyższym zawodnikiem Chevroleta w stawce okazał się Busch, a Toyota dopiero miała swojego kierowcę na 14 pozycji i był nim Wallace. Słabe osiągi na superspeedway’ach lubią się mścić na początku sezonu i jego kolega zespołowy Hamlin (który pomimo bycia jednym z najbardziej odnoszącym sukcesy kierowcy, dalej nie ma tytułu Cup Series) ochraniał tyły na 37 miejscu.

Cisza przed burzą
Po znanej komendzie “drivers start your engines” ruszyliśmy z wyścigiem (na szczęście bez deszczu). Pierwszy stage był przewidziany na 60 z 260 okrążeń i przebiegł całkowicie spokojnie. Całość odbyła się pod zieloną flagą, co nie należy do częstych widoków, ale dzięki temu mieliśmy nadzieję, że nie będziemy musieli siedzieć do późna przed telewizorami (bardziej się pomylić nie dało).
Przez linię mety na ostatnim okrążeniu wyścigu NASCAR jako pierwszy przejechał Berry, wyprzedzając Cindrica. Hamlin na tym etapie dał radę przebić się o kilkanaście pozycji w górę, a jedynym kierowcą, który doznał problemów był McDowell. Kierowcy Forda popsuł się power steering, przez co na kilka kółek musiał zjechać na naprawę do boksu.
Po pit stopach w czasie żółtych flag na czele jechał Logano z jasnym celem zdominowania stage’a drugiego. Wszystko szło zgodnie z planem i wyścig trwał w najlepsze, aż do obrócenia się Ty Dillona na 81 okrążeniu. Na szczęście nikogo ze sobą nie zabrał, więc on po chwili mógł wrócić do ekipy, a my do ścigania.
Nasza radość potrwała 20 okrążeń, bo po tym okresie Erik Jones został obrócony przez Bueschera przy zmianie linii na środkową, co wywołało kolejną neutralizację. Znowu obyło się bez innych zamieszanych w ten incydent, więc po chwili zielona flaga powiała nad torem. Joey Logano i Cindric mogli wrócić do napędzania siebie nawzajem za pomocą bump draftingu (uderzania w tył samochodu) i wyglądało to dla nich na komfortowe 100 okrążeń na prowadzeniu.
Jechaliśmy tą konfiguracją liderów do kolejnych żółtych flag, tym razem spowodowanych przez gumę z opony Gillilanda na torze. Niestety tym samym zabrali nam emocjonującą walkę o prowadzenie między Bowmanem, a Logano i Cindric’iem, ale po chwili mogliśmy dalej podziwiać walkę bok w bok przy prędkości 280 km/h.
10 kółek przed końcem odbył się pierwszy większy wypadek na torze. Po kontakcie z Stenhouse Jr., auto Elliota uderzyło w ścianę, a następnie zebrał on LaJoie’a i Keselowskiego ze sobą. Panowie nie mieli już szans na walkę o zwycięstwo i musieli zadowolić się porażką. Trzy okrążenia zostały po wznowieniu i stage wygrał Larson! Logano nie zdołał utrzymać tempa i finalnie skończył trzeci.

Końcówka pełna bałaganu
W ostatnim etapie wyścigu w Atlancie mieliśmy tylko kilka chwil złapania oddechu za nim iskry zaczęły sypać się w powietrzu. Mając 77 okrążeń do końca Gibbs został wzięty w kanapkę przez Suareza i Gillilanda, co doprowadziło do wyeliminowania tego drugiego. Finalnie kilka aut ucierpiało podczas tego wypadku (w tym chiciażby Stenhouse Jr, czy Smith), ale czołówka się utrzymała na swoim miejscu.
Po wróceniu do pełnej prędkości nie minęło dużo czasu, aż Buescher skosił Bowmana, a niżej w stawce piruet zaliczył Gibbs. Skończyło się bez większych uszkodzeń u reszty, ale już było pewne, że kierowcom puszczają nerwy. Między neutralizacjami rywalizowali ze sobą Berry i Chastain o pierwszą pozycję, ale ten pojedynek znowu szybko przerwały żółte flagi, tym razem po obrocie Blaney’iego.
W końcu dostaliśmy długi okres bez żadnych przerw i mogliśmy zacierać ręce przed wielkim finałem. Faworytami stali się Bell, Cindric i Larson. Ostatni z nich nigdy dobrze sobie nie radził na tych szybkich obiektach, aż w takim stopniu, że fani mówią o klątwie.
Tuż przed białą flagą Cindric uderzył w ścianę, a Byron nie zdołał uniknąć jego samochodu. Spowodowało to over time, więc jeszcze trochę poczekaliśmy na zieloną flagę. Kiedy ruszyli było jasne, że liczą się tylko Hocevar, Larson i Bell. Kiedy wszyscy mieliśmy nadzieję na powtórkę finiszu z 2024 roku, to zabawę popsuł ogromny karambol za tymi panami.
Z racji bycia na ostatnim okrążeniu to zwycięzcą został ogłoszony Bell, ale strasznie szkoda że nie było nam dane zobaczyć jazdy do końca. Narzekali na to i fani i kierowcy, ale włodarze NASCAR stanowczą podkreślają, że ich obowiązkiem jest dbanie o bezpieczeństwo i niech kierowcy zadbają o czystą jazdę w wyścigu.

Tym samym wiemy, że obok Byrona w play-offach zobaczymy Bella, a kolejna runda odbędzie się na zwykłym torze COTA! Transmisja już w niedzielę na Motowizji, a ja serdecznie zapraszam na kolejne moje podsumowania!
Wyniki drugiej rundy NASCAR
Pozycja | Kierowca | Numer samochodu | Producent |
---|---|---|---|
1 | Christopher Bell | 20 | Toyota |
2 | Carson Hocevar | 77 | Chevrolet |
3 | Kyle Larson | 5 | Chevrolet |
4 | Ryan Blaney | 12 | Ford |
5 | Ricky Stenhouse Jr. | 47 | Chevrolet |
6 | Denny Hamlin | 11 | Toyota |
7 | Kyle Busch | 8 | Chevrolet |
8 | Ross Chastain | 1 | Chevrolet |
9 | Bubba Wallace | 23 | Toyota |
10 | John Hunter Nemechek | 42 | Toyota |
11 | Zane Smith | 38 | Ford |
12 | Joey Logano | 22 | Ford |
13 | Michael McDowell | 71 | Chevrolet |
14 | AJ Allmendinger | 16 | Chevrolet |
15 | Todd Gilliland | 34 | Ford |
16 | Austin Dillon | 3 | Chevrolet |
17 | Riley Herbst | 35 | Toyota |
18 | Ryan Preece | 60 | Ford |
19 | Tyler Reddick | 45 | Toyota |
20 | Chase Elliott | 9 | Chevrolet |
21 | Chase Briscoe | 19 | Toyota |
22 | B.J. McLeod | 78 | Chevrolet |
23 | Shane van Gisbergen | 88 | Chevrolet |
24 | Justin Haley | 7 | Chevrolet |
25 | Josh Berry | 21 | Ford |
26 | Alex Bowman | 48 | Chevrolet |
27 | William Byron | 24 | Chevrolet |
28 | Austin Cindric | 2 | Ford |
29 | Ty Dillon | 10 | Chevrolet |
30 | Chris Buescher | 17 | Ford |
31 | Erik Jones | 43 | Toyota |
32 | Ty Gibbs | 54 | Toyota |
33 | Daniel Suarez | 99 | Chevrolet |
34 | Noah Gragson | 4 | Ford |
35 | Cody Ware | 51 | Ford |
36 | Cole Custer | 41 | Ford |
37 | J.J. Yeley | 44 | Chevrolet |
38 | Corey LaJoie | 01 | Ford |
39 | Brad Keselowski | 6 | Ford |
Opublikuj komentarz