Nic tak nie cieszy, jak pozytywne wieści o zagranicznych sukcesach naszych rodaków. Nie inaczej rzecz ma się z kultowym rajdem Mille Miglia 2024, na którego podium uplasowała się w swojej klasie załoga Streer / Wróbel. Prowadzony przez Michała Streera samochód Renault Clio Super1600 zajął 2. miejsce w swojej kategorii, uzyskując przy tym czasy w czołówce samochodów jednonapędowych. Jego osiągi na trasie były porównywalne z wynikami samochodów nowocześniejszych i o wyższej mocy, co podkreśla świetną dyspozycję polskiego kierowcy.
Streer / Wróbel zaledwie 1,1 sekundy za mistrzami
Mimo świetnej formy i rewelacyjnego tempa, Michał Streer i Jakub Wróbel ostatecznie przegrali z włoskim kierowcą, Luca Sassy i jego pilotem o zaledwie 1,1 sekundy. Niestety, wynik ten został częściowo zdeterminowany przez problemy na jednym z rozgrywanych w nocy kluczowych odcinków specjalnych – Pertiche. To właśnie na tym OS-ie polski duet został przyblokowany przez załogę, która startowała przed nim i poruszała się znacznie wolniej, co spowodowało, że Polacy dogonili ich na trasie. Niestety – kosztem straty cennych sekund na wyhamowanie oraz manewr wyprzedzania na wąskim odcinku.
Dodatkowo, na 5 km przed metą, posłuszeństwa odmówiły hamulce rajdówki. Podczas 2 etapu rajdu, załoga Michał Streer / Jakub Wróbel starała się nadrobić stratę z dnia poprzedniego. Polacy pojechali szybciej o 9,1 sek niż Sassy / Cairoli, niemniej nie wystarczyło to, aby odrobić stratę i wygrać z włoską załogą.
Streer: jeszcze sięgnę po złoto
Jak przyznaje Michał Streer, niewiele brakowało od wymarzonego triumfy. Mille Miglia 2024 potweirdza jednak, że powrót po roku przerwy jest możliwy. Co więcej, walka o czołowe lokaty to coś, co Streer ma we krwi. I czego nie zawaha się użyć podczas kolejnych rajdów.
„Jestem niezwykle szczęśliwy, mogąc stanąć na podium tak ważnego i trudnego rajdu. Mille Miglia to tak naprawdę mój powrót do ośki po rocznej przerwie, więc tym bardziej cieszy mnie tempo jazdy, które uzyskaliśmy w rajdzie. Oczywiście trochę żałuję tej 1,1 sekundy, która dzieliła nas od wywalczenia złota w rundzie Mistrzostw Włoch, jednak są rzeczy, na które nie mam wpływu. Tempo jazdy było na tyle dobre, że włoscy koledzy i kibice zwrócili na to uwagę, a to dla mnie bardzo ważne. Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się złoto wywalczyć”.
Załoga Streer / Wróbel w ścisłej czołówce
Pomimo tego pechowego zdarzenia, Streer udowodnił, że należy do ścisłej czołówki kierowców. Jego występ zyskał uznanie nie tylko wśród kibiców, ale także w środowisku rajdowym. Doceniono zarówno jego umiejętności, jak i walkę do ostatnich metrów rajdu. Michał Streer ma zresztą w planach ponownie pokazać swoje umiejętności i zaprezentować się kibicom już wkrótce – podczas Rajdu Śląska.
Rajd Mille Miglia 2024 to jedna z najbardziej prestiżowych imprez rajdowych we Włoszech. Co więcej, w tym roku rajd ten stanowił jedną z rund Rajdowych Mistrzostw Włoch. To impreza, która odbywa się od 1977 roku i cieszy się ogromną popularnością wśród najlepszych kierowców. Świadczy o tym między innymi fakt, że w tym roku wzięło w niej udział aż 37 topowych samochodów klasy Rally2. W rywalizacji łącznie wzięło finalnie udział 139 załóg, z czego 113 załóg zostało sklasyfikowanych na mecie.
Źródło: informacja prasowa załogi
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli postawisz mi wirtualną kawę – to moje paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕