„Najlepszym podejściem jest zachowanie spokoju i zaszczepienie kierowcom poczucia opanowania” – wywiad z Giovannim Minardi
Mentor, doradca, manager – najprościej tymi trzema słowami określić, kim jest dla swoich podopiecznych Giovanni Minardi, odpowiedzialny za Minardi Management. Co jednak kryje się za tymi określeniami? Kim jest Giovanni i jak postrzega wyścigową rzeczywistość? Zapraszam do lektury wywiadu z tą ciekawą osobistością świata motorsportu.
Wprowadzenie i tło
Przemysław Garczyński: Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem motorowym? Jak mocno byłeś związany z zespołem Minardi F1?
Giovanni Minardi: Moja przygoda ze sportem motorowym rozpoczęła się bardzo wcześnie. Od 1974 roku, czyli roku moich urodzin, mój ojciec zaczynał swoją przygodę jako konstruktor w F2. Powiedziałbym, że urodziłem się w świecie jednomiejscowych samochodów.
Moje pełne zaangażowanie w zespół Minardi F1 rozpoczęło się latem 1996 roku, kiedy dołączyłem jako szef zespołu testowego, a później zostałem szefem zespołu wyścigowego (jako Team Manager). Jednak nawet w czasach szkolnych, począwszy od 11 roku życia, każde lato spędzałam pracując przez trzy miesiące. Co roku przyjmowałem inną rolę, aby poznać wszystkie sektory tworzące zespół – pracując jako sprzedawca opon, w warsztacie blacharskim, jako mechanik i operator rozdzielnicy – aby móc zacząć poznawać zaangażowane osoby.
PG: A co z Twoim przejściem na stanowisko kierownicze? Co skłoniło Cię do przejścia od pracy w zespole Minardi F1 do rozpoczęcia zarządzania Minardi?
GM: Przejście z zespołu F1 do kierownictwa nastąpiło w styczniu 2003 roku. Koniec 2002 roku był szczególnie trudny i bolesny; moje relacje z ówczesnym właścicielem zespołu, Paulem Stoddartem z Australii, popsuły się. Zdałem sobie sprawę, że nadszedł czas, aby rozpocząć własne przedsięwzięcie.
Podczas moich siedmiu lat w F1 najbardziej satysfakcjonującym aspektem mojej roli była ścisła współpraca z kierowcami. Wierzyłem, że wykorzystanie tego doświadczenia będzie dla mnie właściwym kolejnym krokiem. Przez cały czas mojej pracy w Formule 1 miałem okazję współpracować z wieloma wyjątkowymi kierowcami, w tym z Fernando Alonso i Markiem Webberem. Bycie blisko nich pozwoliło mi poznać ich wyjątkowe potrzeby i niuanse ich działania.
To doświadczenie dało mi umiejętność szybkiego rozpoznania, czy kierowca był naprawdę szybki, wyjątkowo utalentowany, czy też nie do końca sprostał zadaniu. Zdobyłem także wgląd w dynamikę niezbędną kierowcy do odniesienia sukcesu w Formule 1.
Pomyślałem, że dzięki tej wiedzy spełnieniem byłoby pomaganie młodym, aspirującym kierowcom w spełnieniu ich marzenia o dotarciu do F1. Dlatego zdecydowałem się założyć agencję zarządzającą, której zadaniem będzie kierowanie i wspieranie tych utalentowanych osób.

Najważniejsze momenty w karierze w sportach motorowych
Przemysław Garczyński: Jakie są Twoje najbardziej pamiętne momenty lub osiągnięcia podczas pracy w zespole Minardi F1?
Giovanni Minardi: Szczerze mówiąc, jednym z moich największych sukcesów było to, że kierowca, który zadebiutował z nami w F1, wygrał dwa tytuły mistrza świata – mam tu oczywiście na myśli Fernando Alonso.
W mojej karierze było wiele pamiętnych momentów, ale te, które cenię najbardziej, są związane z ekscytującym doświadczeniem wprowadzenia samochodu na tor podczas pierwszego Grand Prix sezonu w Australii. Po tygodniach i miesiącach ciężkiej pracy oraz nieprzespanych nocy zobaczenie tego wszystkiego jest naprawdę niezapomniane.
PG: Jak myślisz, w jaki sposób nazwa Minardi przyczyniła się na przestrzeni lat do bogatego dziedzictwa wyścigowego Włoch?
GM: Wierzę, że 21 lat w Formule 1 to znaczące osiągnięcie i niewiele zespołów może pochwalić się taką długowiecznością. Wnieśliśmy znaczący wkład we włoską tradycję motoryzacyjną, zatrudniając wielu włoskich kierowców, inżynierów i mechaników, którzy do dziś pracują w niektórych z najbardziej znanych zespołów w sporcie. Tak naprawdę, jeśli mogę tak powiedzieć, odkąd Minardi F1 Team przestał istnieć, nie widzieliśmy wielu nowych twarzy wśród dyrektorów technicznych i na innych kluczowych stanowiskach. To podkreśla ważną rolę, jaką odegraliśmy w rozwijaniu talentów w branży.
Giovanni Minardi – kierowcy pod jego skrzydłami
Przemysław Garczyński: Blisko współpracowałeś z Karolem Baszem, utalentowanym kierowcą z Polski. Czy możesz podzielić się spostrzeżeniami na temat jego rozwoju zawodowego i potencjału?
Giovanni Minardi: Miałem okazję pracować z Karolem przez wiele lat i śmiało mogę powiedzieć, że posiada on ogromny talent. Niestety, trochę za późno wziął się za wyścigi samochodowe, co uniemożliwiło mu udział w testach w kategoriach Formuły.
Jednak moim zdaniem zawsze był jednym z najszybszych kierowców w wyścigach GT. Niestety, producenci samochodów nie dostrzegli jego potencjału i popełnili błąd. Ścigał się dla różnych marek samochodów i ze wszystkimi odniósł zwycięstwa – to wyczyn, którym nie wierzę, że wielu kierowców może się poszczycić.
PG: Julia Angelard to kolejny obiecujący polski talent pod Twoim kierownictwem. Co uważasz za jej mocne strony i jak wyobrażasz sobie jej przyszłość w kartingu i dalej?
GM: Julia ma niesamowity potencjał, a jej mocne strony – szybkość i determinacja – ujawniają się każdego dnia. Konsekwentnie udowadnia, że potrafi osiągać znakomite wyniki na torze.
Jej przyszłość w kartingu i poza nim jest pełna obietnic. Wszystko, co musi zrobić, to utrzymać kurs, zachować skupienie i pasję do doskonałości. Dzięki jej niezachwianemu zaangażowaniu i talentowi nie ma ograniczeń co do tego, co może osiągnąć. Naprawdę wierzę, że jej przeznaczeniem jest wielkość i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, dokąd zaprowadzi ją ta podróż.

PG: Pod przewodnictwem Minardi Management znajduje lub znajdowało się również kilka „wielkich nazwisk”, na przykład Andrea Kimi Antonelli i James Egozi. Obaj kierowcy uważani są za wschodzące gwiazdy, pierwszy z nich za miesiąc zadebiutuje w wyścigu Formuły 1 w barwach zespołu Mercedes-AMG PETRONAS F1 Team. Jakie cechy ich wyróżniają i jak wspierasz ich rozwój w stronę Formuły 1?
GM: Obaj kierowcy, pod naszym okiem, ze względu na swój niezwykły talent, mieli zaszczyt dołączyć do Akademii F1. Antonelli został przyjęty do Akademii Mercedesa w młodym wieku, a następnie Mercedes przejął rolę menadżera Kimiego. Dla kontrastu, po pomyślnym umożliwieniu Egoziemu wejścia do Red Bull Academy, poczuliśmy, że wypełniliśmy nasze obowiązki i zdecydowaliśmy, że czas się rozstać.
PG: Jakie cele zarząd Minardi wyznaczył swojemu obecnemu składowi kierowców na najbliższe kilka lat? Czy są jakieś konkretne mistrzostwa lub kamienie milowe, które chcą osiągnąć?
GM: Cele kierownictwa Minardi zawsze pozostawały niezachwiane i nadal takie będą – naszym głównym celem jest poprowadzenie jak największej liczby kierowców na ich drodze do zostania zawodowymi kierowcami wyścigowymi. Naszym celem jest pielęgnowanie talentów oraz zapewnianie niezbędnego wsparcia i zasobów, aby pomóc tym aspirującym sportowcom zrealizować ich marzenia. Rozumiemy, że droga do profesjonalnej kariery wyścigowej nie jest łatwa, pełna wyzwań i rywalizacji. Jednakże naszym celem jest oferowanie mentoringu, szkoleń i możliwości, które umożliwiają kierowcom rozwijanie swoich umiejętności i zdobywanie cennego doświadczenia. Naszą pasją jest obserwowanie, jak te utalentowane osoby nie tylko osiągają swoje cele, ale także wyróżniają się w świecie sportów motorowych. W miarę rozwoju będziemy nadal dostosowywać się i wprowadzać innowacje, zapewniając najlepsze możliwe wsparcie dla naszych kierowców. Razem będziemy dążyć do stworzenia lepszej przyszłości dla kolejnego pokolenia kierowców.
Wsparcie dla młodych kierowców, jakie oferuje Giovanni Minardi
Przemysław Garczyński: Pozostając w temacie wsparcia, w jaki sposób kierownictwo Minardi zapewnia całościowe wsparcie – wykraczające poza umiejętności wyścigowe – aby pomóc młodym kierowcom skutecznie pokierować swoją karierą?
Giovanni Minardi: Minardi Management wykorzystuje swoją rozległą wiedzę, aby umieszczać kierowców w najbardziej prestiżowych mistrzostwach i renomowanych zespołach po konkurencyjnych stawkach, zapewniając im możliwość rywalizacji i wygrywania. Dzielimy się naszą wiedzą, aby pomóc im uniknąć typowych błędów podczas treningów, wyposażając ich w narzędzia potrzebne do osiągnięcia ostatecznych celów w sporcie motorowym. Naszym zobowiązaniem jest wspieranie każdego kierowcy na każdym kroku, wspieranie jego rozwoju i pomaganie mu w wykorzystaniu pełnego potencjału.
PG: Jak pogodzić naciski na kierowców w celu uzyskania wyników z jednoczesnym zapewnieniem im zdrowego stanu psychicznego w obliczu intensywnej rywalizacji?
GM: Nie jest to łatwe, ale uważam, że najlepszym podejściem jest zachowanie spokoju i zaszczepienie kierowcom poczucia opanowania. Ważne jest, aby zapewnić im energię i motywację, których potrzebują, aby odnieść sukces, jednocześnie upewniając się, że ponad wszystko wierzą w siebie. Kiedy mają wiarę we własne możliwości, są bardziej skłonni do osiągania najlepszych wyników i osiągania swoich celów.
PG: Czy zdarzają się przypadki, w których kierowca może nie dostać się do Formuły 1, ale nadal może odnieść sukces w karierze gdzie indziej? W jaki sposób Minardi Management pomaga w takich scenariuszach?
GM: Jak wspomniałem wcześniej, Minardi Management stara się wspierać kierowców w drodze do zostania profesjonalistami. Chociaż dotarcie do Formuły 1 stanowiłoby szczyt tej podróży, istnieje wiele innych mistrzostw, w których kierowcy mogą również rozwijać się zawodowo, takich jak między innymi INDY, WEC, IMSA i Formuła E.
Serie ta zapewniają kierowcom cenne możliwości rozpoczęcia kariery zawodowej, dlatego też pilnie pracujemy, aby ocenić unikalne mocne strony i potencjał każdego kierowcy. Opierając się na ich indywidualnej wartości, staramy się skierować ich w stronę idealnych okoliczności, w których mogą pojawić się największe szanse na sukces. Naszym celem jest zapewnienie każdemu kierowcy możliwie największej szansy na osiągnięcie doskonałości na wybranej przez siebie ścieżce.
PG: Jakie strategie stosuje kierownictwo Minardi, aby identyfikować utalentowanych młodych kierowców na całym świecie? Czy istnieją konkretne regiony lub mistrzostwa, które cieszą się szczególnym zainteresowaniem w poszukiwaniu nowych talentów?
GM: Chociaż niektóre mistrzostwa mogą być bardziej prestiżowe niż inne, wierzymy, że na każdym poziomie rywalizacji można znaleźć utalentowanych kierowców. Nasze podejście polega na udaniu się na tor, aby z pierwszej ręki ocenić rynek i odkryć wschodzące talenty. Dodatkowo otrzymujemy rekomendacje od naszej sieci współpracowników, a także bezpośrednie zapytania od kierowców szukających naszych wskazówek. W wielu z tych przypadków organizujemy testy ewaluacyjne w celu sformułowania własnych ocen. Proces ten nie tylko pozwala nam ocenić umiejętności kierowcy, ale także pomaga nam zrozumieć potencjalną ścieżkę kariery, jaka może go spotkać. Ostatecznie naszym celem jest określenie najlepszych możliwości dla każdego kierowcy w oparciu o jego unikalne mocne strony i aspiracje.

Giovanni Minardi i różne rodzaje wsparcia
Przemysław Garczyński: Jak ważna jest dziś technologia (np. symulatory) w rozwoju młodych kierowców? Czy te narzędzia odgrywają znaczącą rolę w programach szkoleniowych Twojej organizacji?
Giovanni Minardi: Obecnie technologia odgrywa kluczową rolę w każdym aspekcie naszego życia, a sporty motorowe nie są tu wyjątkiem. Nowoczesne symulatory stają się coraz bardziej realistyczne, co czyni je nieocenionymi narzędziami do nauki nowych torów, a w niektórych przypadkach do dostrajania ustawień samochodu podczas korzystania z profesjonalnych symulatorów.
Prawie wszyscy moi kierowcy korzystają z symulatorów, chociaż częstotliwość korzystania z nich różni się w zależności od ich wieku i mistrzostw, w których uczestniczą. Narzędzia te pomagają im zapoznać się z torami i poprawić ogólne wyniki, pozwalając im zmaksymalizować swój potencjał na torze.
PG: Jakie techniki i zasoby przygotowania psychicznego oferuje kierownictwo Minardi swoim kierowcom, aby radzili sobie ze stresem, presją lub niepowodzeniami podczas zawodów?
GM: Przygotowanie psychiczne jest niezwykle ważnym aspektem rozwoju kierowcy. Niestety nie wszyscy kierowcy i ich rodzice w pełni rozumieją jego znaczenie, a jest ono absolutnie fundamentalne dla osiągnięcia sukcesu w sporcie motorowym. Obecnie kierowcy często rozpoczynają swoją przygodę w kartingu już w wieku ośmiu lat, gdzie spotykają się z dużą presją, z którą być może nie potrafią jeszcze skutecznie sobie poradzić.
Dlatego przygotowanie psychiczne ma kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o naukę radzenia sobie ze stresem. W Minardi Management współpracujemy z bardzo doświadczonymi profesjonalistami w tej dziedzinie, z którymi współpracujemy od kilkudziesięciu lat. Chociaż sami nie zapewniamy bezpośredniego coachingu mentalnego, zawsze staramy się wspierać i uspokajać młodych kierowców, gdy widzimy, że czują się zdenerwowani lub niespokojni. Po ponad 20 latach pracy w branży rozwinąłem instynkt rozpoznawania takich sytuacji po prostu obserwując minę kierowcy. Naszym celem jest zapewnienie im odporności psychicznej niezbędnej do rozwoju w konkurencyjnym świecie sportów motorowych.
PG: Dla wielu młodych sportowców rodzina odgrywa kluczową rolę na wczesnych etapach kariery. W jaki sposób kierownictwo Minardi angażuje rodziny we wspieranie wyścigowych ambicji ich dzieci, jeśli w ogóle je wspiera?
GM: Sercem naszego projektu są rodziny, ponieważ sporty motorowe są niezwykle złożone i wymagające. Przede wszystkim wsparcie finansowe niezbędne do umożliwienia ich dzieciom startu w zawodach pochodzi od rodzin. Ponadto muszą ponieść liczne wyrzeczenia, ponieważ kariera w sporcie motorowym często wiąże się z wielodniowym przebywaniem poza domem w ciągu roku, co zakłóca normalne życie rodzinne, z którego korzysta większość ludzi. Staramy się być blisko tych rodzin, zapewniając ich, że mogą sprawić, że ta podróż się powiedzie. Informujemy ich o codziennych wydarzeniach, negocjacjach i wydarzeniach wyścigowych, zapewniając, że zawsze czują się zaangażowani i cenieni jako integralni członkowie projektu. Naszym celem jest stworzenie wspierającego środowiska, w którym rodziny mogą wspólnie stawić czoła wyzwaniom sportów motorowych, wiedząc, że są w centrum naszych wysiłków.
Inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju w sportach motorowych
Przemysław Garczyński: Czy w sportach motorowych istnieją jakieś inicjatywy, które są zgodne z celami środowiskowymi i które Cię osobiście interesują lub inspirują?
Giovanni Minardi: Kwestia zrównoważonego rozwoju środowiska jest dla mnie bardzo ważna i cieszę się, że czynione są wysiłki, aby sporty motorowe stały się coraz bardziej ekologiczne. Istotne jest jednak, aby sporty motorowe nadal stanowiły szczyt osiągnięć motoryzacyjnych. Musimy znaleźć równowagę pomiędzy stosowaniem praktyk przyjaznych dla środowiska a zachowaniem podstawowych zasad sportu.
Chociaż dążenie do większego zrównoważonego rozwoju jest godne pochwały, musimy także chronić dziedzictwo i nastawiony na osiągi charakter sportów motorowych. Znalezienie tej równowagi ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia odpowiedzialnego rozwoju sportu, przy jednoczesnym celebrowaniu jego bogatej historii i ducha rywalizacji.

Giovanni Minardi a wpływ mediów społecznościowych
Przemysław Garczyński: Platformy mediów społecznościowych radykalnie zmieniły sposób, w jaki sportowcy kontaktują się z fanami. Czy wierzysz, że obecność w mediach społecznościowych jest niezbędna do odniesienia sukcesu we współczesnych samochodach wyścigowych?
Giovanni Minardi: Myślę, że nazwanie tego „niezbędnym” może być przesadą. Jednak z pewnością jest to bardzo przydatne, ponieważ stworzenie silnej obecności w mediach może znacząco pomóc w wspinaniu się po coraz bardziej stromej drabinie rywalizacji w sportach motorowych.
Chociaż prędkość ma kluczowe znaczenie w wyścigach, jeśli dwóch kierowców osiągnęło podobne wyniki, wybór prawdopodobnie faworyzuje tego, który wyróżnia się zaangażowaniem w mediach. Dlatego ważne jest, aby kierowcy od samego początku swojej kariery rozumieli, że muszą inwestować czas i wysiłek w rozwój swoich umiejętności medialnych. To proaktywne podejście może zwiększyć ich widoczność i atrakcyjność zarówno dla zespołów, jak i sponsorów.
PG: Jak doradzasz zarządzanym talentom, jak skutecznie wykorzystywać te platformy, nie umniejszając ich głównego skupienia na wynikach wyścigowych?
GM: Jest to temat, który najlepiej omówić z moją żoną Dorotheą, która nadzoruje ten aspekt. Mogę jednak powiedzieć, że dokładamy wszelkich starań, aby proces był jak najmniej inwazyjny. Zachęcamy kierowców do skupienia się na pracy poza weekendami wyścigowymi. Podczas wydarzeń wyścigowych koncentrujemy się na wykorzystaniu zdjęć i filmów stworzonych przez ekspertów branżowych, aby uchwycić wrażenia. Takie podejście pozwala nam podkreślić ich występ bez dodawania niepotrzebnej presji podczas zawodów.
PG: Dziękuję za poświęcony czas, rozmowa z Tobą była dla mnie wielkim zaszczytem. Trzymam kciuki za kierowców Minardi Management, nie tylko polskiej reprezentacji z Julią Angelard, ale i pozostałych.
GM: Dziękuję bardzo za wzięcie mnie pod uwagę podczas tego wywiadu. Mam szczerą nadzieję, że odpowiedziałem na Twoje pytania w znaczący sposób. Chciałbym także wyrazić swoją wdzięczność w imieniu naszych kierowców. Wszyscy kibicujemy Julii i mam nadzieję, że odniesie wielki sukces i dumnie będzie reprezentować barwy Polski. W tej podróży chodzi o pasję, poświęcenie i marzenia. Wierzę, że ona ma potencjał, by jasno zabłysnąć na światowej scenie.
Będzie nam niezmiernie miło, jeśli postawisz nam wirtualną kawę – to nasze paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕
1 comment