Julia Angelard gotowa na powrót na tor Franciacorta
Po świątecznej przerwie wyścigowej kartingowcy ponownie wracają do rywalizacji. Nie inaczej jest w przypadku 13-letniej podopieczniej Minardi Management. Julia Angelard już w najbliższy weekend po raz kolejny w tym roku pojawi się na torze Franciacorta. Tam, po marcowej rundzie WSK Super Master Series oraz następującym po niej otwarciu sezonu ROK Cup Italia, po raz trzeci stanie przed szansą na osiągnięcie jak najlepszego wyniku na tym obiekcie wyścigowym.


Z deszczu pod… słońce?
Choć prognozy meteorologiczne zapowiadają deszczowy piątek, reszta weekendu powinna upłynąć pod znakiem słońca i o wiele lepszych warunków na torze. Pewne jest jedno – kolejna wizyta na tym samym obiekcie wyścigowym pozwala na skorzystanie z nabytego wcześniej doświadczenia, co powinno przełożyć się na lepsze wyniki.
Pierwsza runda ROK Cup Italia na tym samym torze nie obyła się bez trudności, jednak dostarczyła sporo emocji, a obecni na torze i przed ekranami kibice mogli oglądać widowiskowy sprint w finale w wykonaniu zawodniczki JSTR by Jastrzębski Racing. Julia Angelard przedzierała się wówczas przez całą stawkę, by z 36. lokaty awansować na wysokie, 12. miejsce.

Julia Angelard: oby pogoda okazała się łaskawa
„Fajnie będzie po raz kolejny wrócić na dobrze mi znany tor. Mam nadzieję, że tym razem obędzie się bez większych trudności – bo choć miło wspominam mój finałowy szturm, z chęcią udowodniłabym innym, na co mnie stać, startując do finałowego biegu z o wiele wyższego pola. Mam nadzieję, że pogoda faktycznie okaże się słoneczna, a ja będę mogła w pełni wykorzystać potencjał gokarta i powalczyć o czołowe pozycje” – przyznaje zawodniczka JSTR by Jastrzębski Racing.


Źródło: informacja prasowa zawodniczki
Będzie nam niezmiernie miło, jeśli postawisz nam wirtualną kawę – to nasze paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕
Opublikuj komentarz