Chwila oddechu, czyli podsumowanie 8. etapu Rajdu Dakar

Dzisiaj w porównaniu z wczorajszym dniem, w ramach Rajdu Dakar było znacznie bardziej spokojnie. Tylko jeden kierowca wypadł nam z rywalizacji, a i nie było wielu problemów na trasie. Mimo to wciąż wyścig o triumf na koniec trwa, tak więc zapraszam Was na przeczytanie kolejnego podsumowania Rajdu Dakar 2025! 

Coraz mniej zawodników i próby pokonania Caneta! 

W Rally GP zostało już tylko 11 motocyklistów. Ostatnim kierowcą, który odpadł okazał się Quintanilla, który na 133 kilometrze zaliczył wysiadkę. Uszkodzenie ramienia nie pozwoli mu już rywalizować w Dakarze w tym roku, a sam zawodnik musiał opuścić pustynię w helikopterze. Jednym z jego rywali, którzy mu pomogli był Benavides. Czas który poświęcił na pomoc zawodnikowi z Chile, został mu przywrócony i tym samym został zwycięzcą dzisiejszego odcinka! Sanders, a więc lider klasyfikacji generalnej był dopiero 6, przez co różnica między nim, a Schareiną wynosi już tylko 11 minut! Zapowiadają się nam bardzo ciekawe 4 ostatnie dni rajdu! 

Ponownie względny spokój przyniosła nam kategoria Rally 2. Swój kolejny odcinek wygrał Docherty, wyprzedzając Edgara Caneta o 44 sekundy. Nie zmienia to jednak faktu, że Hiszpan ma dalej ponad pół godziny przewagi w generalce i nie zapowiada się, żeby cokolwiek miało go powstrzymać od końcowego triumfu. Konrad Dąbrowski ponownie się popisał, kończąc dzień na 9 miejscu, a Tabin skończył 60. 

Świetna nowina w Ultimate! 

Polscy fani rajdów cross country zostali obdarowani spóźnionym prezentem świątecznym. Mianowicie ogłoszone zostało przejście Energylandii Rally Team do kategorii Ultimate, o czym możecie dokładniej przeczytać o tutaj

Największym nieszczęśliwcem w najmocniejszych autach był dzisiaj De Mevius, który musiał naprawiać swój pojazd na 113 kilometrze i stracił łącznie ponad godzinę czasu. Oficjalnie pożegnaliśmy też De Villiersa, a więc człowieka, który ukończył wszystkie odcinki od czasu jego debiutu w 2003 roku! Jego pilot dostał wstrząśnienia mózgu podczas rywalizacji, przez co oboje musieli się przez to wycofać.

Cieszył się dzisiaj za to Lategan, który wygrywając dzisiejszy odcinek powiększył swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Jego główny rywal Al Rajhi był dopiero szósty, a również marzenie Al Attiyaha o wygraniu kolejnego Dakaru coraz bardziej się oddala po finiszu na 11 pozycji. 

Nowy zwycięzca w Challengerach i niesamowita statystyka w SSV! 

W kategorii Challenger wygranym po raz pierwszy w klasie został Navarro! Lider rajdu, Cavigliasso był dopiero siódmy, jednak dalej ma komfortową przewagę trzydziestu minut przed Guerreiro, który linię mety przeciął czwarty. Adam Kuś celuje w mocny finisz na koniec, ponieważ znowu był dzisiaj siódmy na mecie! Beaupre z Czachorem skończyli dzień z 31 miejscem, a Zollowie z 39. 

W SSV znowu nie mamy dwóch samochodów Loeb Racing na podium. Cały etap wygrał Gonzalez Ferioli, będąc przed Hegerem i De Sadeleerem. Najciekawszym jest jednak fakt o drugim kierowcy na podium dzisiaj. Heger w swoim debiutanckim sezonie w kategorii, zdobył 9/9 możliwych miejsc w pierwszej trójce i prowadzi z ponad półtora godziny przewagi nad jego partnerem zespołowym – De Soultraitem. Ten chłopak ma jeszcze wiele do pokazania i na pewno możemy się go spodziewać w niedalekiej przyszłości w samochodach Ultimate (kto wie może zostanie kolegą zespołowym Loeb’a)! Pasek z Alsadadim byli dzisiaj 25. 

Dalszy ciąg dominacji w truckach, klasyczki i dzień jutrzejszy 

W ciężarówkach, po raz czwarty w tej edycji wygrał Macik, Tomasek i Svanda! Tym samym w generalce panowie mają ponad 2.5 h przewagi nad ekipą Eurol Rally Sport. O ile nie napotkają żadnych problemów mechanicznych na trasie, to zwycięzca jest już znany. Rodewald za to wraz z ekipą zaliczył kolejne podium, kończąc na 2 pozycji. Boba niestety był dopiero 13 

W klasykach ponownie swoje tempo potwierdził Santaollala Millia, wygrywając odcinek, a polski duet znalazł się na 13 miejscu, podobnie jak Boba. 

Jutro udamy się z Riyadhu do obozu w  Haradhu przez 357 kilometrów przejeżdżanych z pełną prędkością! Kończymy już 17 stycznia więc czasu jest coraz mniej na odrabianie strat, a każda sekunda się liczy! 


Podobają Ci się nasze teksty? Chciałbyś się jakoś odwdzięczyć?
Będzie nam niezmiernie miło, jeśli postawisz nam wirtualną kawę – to nasze paliwo do dostarczania kolejnych informacji ☕
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Opublikuj komentarz